Wow, zdawałam sobie sprawę, że luty jest krótki… (choć w tym roku akurat wyjątkowo długi), ale kompletnie nie spodziewałam się, że minie mi tak szybko. Jeszcze dobrze nie oswoiłam się z nową formułą inspirującego miesiąca według Tutsów, a tu już trzeba było przygotować kolejne zestawienie w tym samym duchu!
Na szczęście wygląda na to, że zapoczątkowany w poprzednim wpisie układ miesięcznego podsumowania, spełnia moje wymogi i zagrzeje miejsce na Tutsach trochę dłużej.
Jak już wspomniałam, luty przemknął mi prawie niezauważony. Codzienność nabrała tempa, projekt goni projekt, choć prawie nie widać efektów, bo to takie raczej długofalowe przedsięwzięcia. Rzuciłam się na własne projekty, jak Reksio na szynkę, bo odbijam sobie za lata zaniedbywania własnych koncepcji. W tych moich poszukiwaniach rozwiązań dla swoich przekminek niezwykle pomocne okazuje się inspirowanie otoczeniem…
Co inspirowało mnie w lutym 2020:
WIZUALNIE
Gdzie jesteś, Mamo?
Uwielbiam ilustracje Emilii Dziubak. W biblioteczce mojej córki znajduje się już jedna książka ilustrowana jej obrazkami, więc czas wzbogacić ją o kolejną.
Shipwreck – Natalie Smith
Ilustracje takie jak ta motywują mnie do ciągłego pracowania nad swoim własnym stylem.
JEDNOROŻCE – Aga Aleksandrowicz
Pracuję właśnie nad podobnie słodziuchnym projektem, więc poszukuję wszelkich jednrożcowych inspiracji.
MUZYCZNIE
Imagine Dragons – Dream
Znów niezbyt świeży utwór, ale wszedł mi tak bardzo. Znacie?
NARZĘDZIA
TOGGL PLAN
Z narzędzia do rejestrowania czasu pracy nad projektami o wdzięcznej nazwie TOGGL korzystam już od przeszło 2,5 roku i jestem nim niezmiennie zachwycona. Niech zatem nikogo nie dziwi, że jak tylko dotarło do mnie info, że TOGGL wypuścił narzędzie do planowania zadań, to popędziłam z prędkością światła, aby ją przetestować. Testy trwają od kilku dni (korzystam z wersji darmowej) i wygląda na to, że TOGGL PLAN jest brakującym ogniwem między planowaniem w Trello i trackowanie, postępów w TOGGL. Szybkie notatki z wszelkimi zadaniami umieszczam nadal w Trello, a czas pracy raportuję w TOGGL, ale TOGGL PLAN pozwala mi podejrzeć w fajny wizualnie sposób jak moje przyszłe zadania osadzają się w czasie – czy coś się na siebie nakłada, jak dużo czasu zostało do zakończenia zadania i czy po drodze mogą wydarzyć się jakieś przeszkody – polecam :)
A swoją drogą… w natłoku wszechogarniających pro-tipów organizacyjnych, czy chcielibyście wpis o tym, jak ja się organizuję? Dajcie znać w komentarzach :)
NOWE OPCJE PHOTOSHOPA Z OKAZJI 30tych URODZIN
Sam fakt, że Photoshop obchodził niedawno swoje 30te urodziny już jest niesamowity, a nowe funkcjonalności programu to zawsze świetny dodatek.
SKY MAP
Opowiadałam bratu jak to lubimy z córką poobserwować sobie czasem nocne niebo usiane gwiazdami, mimo że mieszkamy w dużym, rozświetlonym mieście i nie mamy idealnych punktów obserwacyjnych. Brat polecił mi apkę, która pokazuje mapę nocnego nieba względem obserwatora. To był strzał w dyszkę – od teraz punktuję u potomkini znajomością nazw poszczególnych gwiazd ;)
TUTORIALE
STWÓRZ WOREK DLA TŁA Z WYKORZYSTANIEM PRZEPIĘKNYCH, WPADAJĄCYCH W OKO KSZTAŁTÓW
Mnie do tego tutka przyciągnęły zarówno kształty, jak i kolory. Na pewno w wolnej chwili przygotuję coś podobnego.
LIFE HACKS
SPOSÓB NA FILMOWANIE W PIONIE I POZIOMIE
Ten trik jest tak prosty i niesie z sobą taki potencjał, że zamierzam go przetestować bardzo, bardzo niedługo.
Czy Wam luty też tak szybko przeciekł przez palce? Jestem bardzo ciekawa, czy w drugim miesiącu 2020 coś Was szczególnie zainspirowało – koniecznie dajcie znać w komentarzach :)
Dodaj komentarz